Gdańskie Brzeźno to dawniej nadmorski kurort i wieś rybacka, a dziś po prostu jedna z sypialni Gdańska i plaża. Dzielnica znajduje się na peryferiach miasta, poza sezonem letnim panuje tu z reguły cisza i spokój. To moje miejsce :)
* * *
Brzeźno jest jedną z najstarszych wsi rybackich nad Zatoką Gdańską, pierwsze wzmianki o nim znajdujemy w dokumentach oliwskiego opactwa cystersów, któremu potwierdzono nadanie osady w roku 1278. Zamieszkane było przez kilkadziesiąt rodzin rybackich (np. rejestr klasztorny z 1570 roku wymienia w Brzeźnie 22 rybaków, 5 komorników, 1 karczmę (płacącą podatek), 2 włóki sołtysa i 22 ogrody rybaków). Podlegali oni parafii św. Jakuba w Oliwie obok klasztoru).
Wraz z rozbiorami cystersi z Oliwy utracili własność Brzeźna, ale jego mieszkańcy podlegali parafii w Oliwie aż do roku 1860, potem do parafii św. Jadwigi w Nowym Porcie. Potrzeba własnego kościoła była coraz większa - przybywało mieszkańców, jednak w Brzeźnie kościół wybudowano dopiero w początkach istnienie Wolnego Miasta, w latach 1922-1926. Do jego budowy użyto m.in. materiałów z rozebranego wskutek postanowień traktatu wersalskiego Fortu Brzeźno (którego częścią była Bateria Wiejska - polecam skrzynkę Dorfbatterie i Potok Warzywód - OP8WRP). Na wyposażenie nowego kościoła trafiły ołtarze podarowane przez parafię św. Józefa, organy od Katolickiego Seminarium Nauczycielskiego we Wrzeszczu oraz dzwony okrętowe - dar marynarzy mieszkających w Brzeźnie. Dzwony te zabrano ze stoczni podczas złomowania niemieckiej floty (także na mocy traktatu wersalskiego), największy pochodził z krążownika liniowego "Graf Spee". Budynek kościoła otoczono szpalerem kasztanowców, obok powstała plebania. Świątynię konsekrowano 13 czerwca 1926 roku, za patrona obierając św. Antoniego z Padwy - a wśród wielu przymiotów św. Antoni jest też patronem rzeczy zaginionych i poszukiwaczy. Czyli można go uznać także za patrona geokeszerów... ;)
Kościół przetrwał II wojnę światową i nadal służy mieszkańcom Brzeźna. Był kilkakrotnie przebudowywany i modernizowany, jego bryła została zmieniona, zabytkowe ołtarze ze św. Józefa zostały usunięte. Na dodatek w roku 2016 proboszcz nakazał wycinkę niemal stuletnich kasztanowców, co spotkało się z oburzeniem parafian...
***
Zapraszam do zdobywania skrzynki! Umieszczona jest obok ogrodzenia kościoła, koordynaty wskazują miejsce jej ukrycia - jest to miejsce ogólnodostępne i na widoku zatem proszę o dyskrecję przy podejmowaniu i odkładanie jej w dokładnie ten sam sposób, jak jest umiejscowiona.
Zdjęcia archiwalne Brzeźna pochodzą z prywatnych zbiorów Wojciecha Gruszczyńskiego, autora „Przewodnika po Wolnym Mieście Gdańsk” i twórcy portalu „Danzig on-line”, któremu w tym miejscu serdecznie dziękuję za ich udostępnienie.