W miejscu tym jest "Złoty kamień" - brak o nim wystarczających informacji. Czy trafił tu z dalekiej północy, był zawsze, czy spadł z nieba jak chcą niektórzy tego nie wiemy... Powielana gdzieniegdzie teoria mówi, że kamień ten, to pozostałość po upadku meteorytu. leży jakby w kraterze, dookoła młode dość drzewa. Do tego okazałego, lekko porośniętego głazu dotrzeć można idąc szlakiem zielonym na zachód, od drogi nr 738. Przechodzimy przez tory i dalej w Puszczę Kozienicką...
Kesz jest blisko głazu, w konarach ściętego drzewaW środku mały gift.