Następny przykład marnotrawstwa w mieście, czyli nieukończony szpital.
Nie znalazłem informacji kiedy zaczęto i kiedy porzucono budowę szpitala, na pewno stoi w tym stanie od połowy lat 90.
Kesza założyłem celowo poza terenem szpitala, ponieważ od strony ul. Huty Amalii jest pilnowany. Płot, ochroniarz, psa żadnego nie zauważyłem.
Natomiast od strony ul. Obrzeżnej Zachodniej nie ma płotu, można spróbować wejść i pozwiedzać. Ścieżka prowadzi przez chaszcze od strony ul. Batorego. Nie zachęcam do zwiedzania, robisz to na własną odpowiedzialność.
Zdjęcia na portalu forgotten.pl
Eksploracja szpitala na Youtube
Parking i dojazd:
Zaparkować można na ulicy Huty Amalii, pod samym keszem.
Co do skrzynki:
Mikrus w betonowym slupie prądowym.
W dziurze, przyda się patyczek do wyciągnięcia.
Ewentualna reaktywacja:
Jak sobie nie radzisz - dzwoń, telefon w moim profilu.
Gdyby skrzynka znikła, śmiało reaktywuj. Proszę tylko o info jak i gdzie reaktywowana to zmienię w opisie.