Chodząc do gimnazjum we wtorki i piątki przychodziłem po lekcjach na targowisko, pomagać dziadkom w handlu. Sprzedawaliśmy kapcie, bieliznę i różne takie. Zdarzało się czasami, że lekcje kończyłem później, to tylko łapałem się na zawijanie interesu do domu. Fajne czasy, zawsze wpadały jakieś grosze na lody czy oranżadę. Kilka lat do tyłu, podczas Euro 2008 organizowana była na targowisku również strefa kibica, na której zdzierałem gardło. Miejsce pamięta również Dni Głogowa, chyba jedne z lepszych dla mnie, które pamiętam. Poniżej trochę historii:
Targowisko Miejskie w Głogowie, zlokalizowane przy ulicy Kazimierza Sprawiedliwego, to miejsce o bogatej historii i znaczeniu dla lokalnej społeczności. Przez lata pełniło funkcję centrum handlowego, gdzie mieszkańcy mogli nabywać świeże produkty, odzież oraz różnorodne towary. W przeszłości targowisko miało kilka lokalizacji, m.in. przy dzisiejszym stadionie, gdzie w dni targowe miasto tętniło życiem. Obecnie targowisko nadal odgrywa istotną rolę w życiu miasta, przyciągając zarówno handlowców, jak i klientów poszukujących świeżych produktów oraz unikalnych przedmiotów. Organizowane są tu również targi staroci, które cieszą się dużym zainteresowaniem mieszkańców i turystów. Targowisko Miejskie w Głogowie to nie tylko miejsce handlu, ale także przestrzeń spotkań i integracji społeczności lokalnej, odzwierciedlająca bogatą historię i tradycje miasta.
Kesz to mały pojemnik zawierający tylko logbook. Proszę o staranne podejmowanie i odkładanie skrzyneczki. Powodzenia !