Gąsiorowo – na malowniczym nadbużańskim zakolu nazywanym „Carska Łaska” resztki parku z XIX w. Na tych terenach znajdował się dawny obóz letni i poligon artyleryjski wojsk rosyjskich. W roku 1897 przebywał w nim na manewrach car Mikołaj II. Z Gąsiorowa pochodził Ignacy Aldon Onufry Ołdakowski (1785-1821) profesor Liceum Krzemienieckiego i Uniwersytetu Wileńskiego.
Każdego roku, od wiosny do jesieni (1863-1914r.) żołnierze rosyjscy zgrupowani byli na poligonie ćwiczebnym rozciągającym się między Bugiem a torem kolejowym w pobliżu wsi Gąsiorowo i Podgórze, w połowie drogi między Małkinią a wsią kościelną Zuzela (7-5 km od Zarąb Kościelnych). Na poligonie latem stacjonowała pełna dywizja wojska rosyjskiego z Ostrowi-Komorowa i Zmbrowa,
obejmująca cztery pułki piechoty, a ponadto dywizyjną kawalerię, artylerię, oddział saperów oraz parki intendentury z własna piekarnią.
Były to bitne i wierne carowi jednostki wojskowe, skierowane przed laty na ziemie polskie z okolic Petersburga i znad granicy fińskiej.
Po „usmirieniju polekowo miatieża” w 1863 roku pozostały już na stałe dla strzeżenia „Priwislinskowo Kraja” i zachodnich granic imperium carskiego.
Jeszcze do tej pory niektóre obszary lasu gąsiorowskiego i podgórskiego miejscowa ludność nazywa pałatkami carskimi lub oficerskimi, okopami lub strzelnicami. Zdarzają się także wśród okolicznych mieszkańców nazwiska wywodzące się od imion rosyjskich jako pozostałość łączenia się w legalne, a częściej nielegalne związki małżeńskie.
Poligon wojskowy stanowił dla mieszkańców wsi i okolicznych miasteczek poważne źródło dochodów płynących z dostaw. Oczywiście najlepiej powodziło się tym, którzy zdołali przechwycić dostawy hurtowe i sami zajmowali się skupem od gospodarzy siana, zboża i mięsa.
Dużą pomocą dla ludności zgrupowania na poligonie lekarze wojskowi, wykształceni, z poważną praktyką, którzy dosyć chętnie udzielali porad lekarskich, a nawet zajmowali się leczeniem chorych w domu.
Po zakończeniu manewrów żołnierze wracali do koszar. Niektóre z tych pułków będą znów maszerowały po kilku latach przez nasze Mazowsze nadbużańskie. Niektóre z nich osłaniały bowiem w 1915 roku odwrót znad Wisły wielkiej armii carskiej na wschód i strzegły jej prawego skrzydła, które przesuwało się wzdłuż granicy wschodniopruskiej (I Wojna Światowa).
Niespełna 40 lat temu istniał tutaj prom przez rzekę Bug.