Pierwszy raz ujrzałem Ją wieczorem, już po ciemku, wjeżdżając do Wołowa od strony Oborników. Od tej strony prezentuje się fantastycznie. Zwłaszcza w nocy. Przy bliższym poznaniu, nawet w dzień, nic nie traci ze swojego uroku. Ku mojemu zdziwieniu nadal była nieokeszowana. (historii nie sprawdzałem) A że jestem fanem Geościeżki "Wieże Ciśnień Województwa Śląskiego" to nie mogłem tego tak zostawić. Nie znam historii tej wieży. Powstała w 1913 roku i ma 39 metrów wysokości.
Skrzyneczka jest dedykowana Kitomaszowi w podziękowaniu za okoliczne skrzyneczki i geościeżki, oraz w nadziei że zechce ją adoptować.
KESZ: mały magnetyk na kordach. Dokładność ok 3m. Blisko młodszej siostry.