OPIS MIEJSCA:
Doskonale znane nam miejsce, do którego chętnie wracamy na każdym kolejnym spotkaniu. Tym razem wejdziemy kilka kroków dalej, przed nami otworzy się dzika przestrzeń gdzie królową jest sosna, a i jeśli nam się poszczęści to spotkamy dzika, bo takich śladów nie zostawiają keszerzy. Wikipedia mówi, że 90 ha lasu plasuje się na drugim miejscu w rankingu wielkości lasów komunalnych w Łodzi. O florze i faunie tego obszaru możecie sporo dowiedzieć się z tablic informacyjnych napotkanych po drodze, tak czy inaczej możecie spotkać bażanta, kuropatwę, sarnę czy zająca.
O SKRZYNCE:
Idąc pobliską ścieżką od strony uroczyska po lewej stronie zobaczycie polankę w lesie, która nie jest porośnięta drzewami. Skręćcie na nią i dalej posłużcie się zdjęciem. Skrzynka ukryta nisko, w maskowaniu, które dobrze utożsamia się z otoczeniem. Istnieje duża szansa, że prędzej na skrzynkę wdepniecie niż ją znajdziecie. Weźcie coś do pisania, bo jest to mikrus na weekendowy spacerek.