Historia
Ks. Jan Brandys w 1937 roku wybudował na cmentarzu Mariackim kaplicę połączoną z kostnicą. Miała ona odciążyć kościół parafialny od częstych pogrzebów. Niestety kaplica swego celu nie spełniała, gdyż parafianie woleli odprowadzać swych zmarłych na nabożeństwa żałobne w kościele. W czasie II wojny światowej w kaplicy odbywała się katechizacja dzieci i zebrania niektórych stowarzyszeń kościelnych, zwłaszcza Krucjaty. Kiedy władze niemieckie zagroziły, że ją odbiorą i zamienią na salę przeznaczoną dla własnych celów, dla uratowania majątku kościelnego tam znajdującego się, kaplicę zlikwidowano usuwając z niej to, co możliwe.
Obecnie kaplica jest nieczynna. Pozostał jedynie pustostan, na którego ścianie od strony cmentarza, widnieje duży znak krzyża. Budynek kaplicy jest równocześnie przejściem na cmentarz od strony ul. 3 Maja. Wejście na cmentarz zdobi piękna brama z napisem: „Śmierć bramą życia”.
Info:
Kesz parokrotnie znikał, prawdopodobne przyczyną tego jest to, że tuż za bramą zainstalowała się firma dlatego miejsce ukrycia zotało przeniesione.
Opis kesza:
"Skrzyneczki" szukajcie z prawej strony bramy.
Powodzenia.