Zapraszamy do zdobycia skrzynki należącej do Śląskiej Świątecznej Ścieżki.
Tematem skrzynki są pierniki. Słowo piernik pochodzi od staropolskiego pierny, które oznaczało: pieprzny. Jedna z teorii głosi że pieprz był ludowym określeniem stosowanym w odniesieniu do wszystkich egzotycznych, nieznanych przypraw. I rzeczywiście piernikowe przyprawy nie były znane w Europie i docierały na Stary Kontynent stopniowo, po okresie wojen krzyżowych, kiedy to rozwinął się handel z Bliskim Wschodem. Zaś samo ciasto piernikowe miało pochodzić z hanzeatyckich miast.
W naszym kraju piernik początkowo znany był pod nazwą miodownik, a było to ciasto chlebowe na bazie mąki i miodu, którego początki wypiekania są datowane na XIII lub XIV wiek. Jego cechą charakterystyczną było to, że dojrzewało przez lata w piwnicach. Miodownik przyrządzano w dniu narodzin córki, a pieczono dopiero w dniu jej zamążpójścia.
XV-wieczne przekazy podają, że zakonnice z klasztoru w szwedzkiej miejscowości Vadstena spożywały pierniki dla celów zdrowotnych: ciastka miały poprawić trawienie. Z kolei gdy szwedzko-norwesko-duński król Hans cierpiał z powodu wyjątkowego złego nastroju lekarz polecił mu spożywanie pierniczków, które jak sądzono – znacznie poprawiały humor.
W piernikach widziano również lekarstwo na przeziębienie i… środek na opóźnienie procesu starzenia się. A co ciekawe pierwszy zachowany przepis na pierniki znajdował się nie w książce kucharskiej, lecz w poradniku medycznym.
Dla pierwszych trzech znalazców - tematyczne "certyfikaty" :)
źródło:http://www.komplet.pl/artykuly/zaskakujaca-historia-piernika/