Marian nie zawsze chciał zostać pijakiem - jako dziecko marzył o pracy weterynarza. Od najmłodszych lat interesowała go zwłaszcza anatomia zwierząt..Wiedzę tą godzinami mógł zgłębiać na łonie natury. Efekty tej nauki zaskakiwały nawet jego samego..
Poniższą klasówkę Marian pokazał mi dopiero niedawno. Mimo że minęło wiele lat, widziałam dumę w oczach mojego rozmówcy..
Co się stało, że nie został weterynarzem? Podobno nie miał serca do matematyki..