Wracając z mojej rowerowej wycieczki doszłam do wniosku, że oto właśnie dziś jest Najpiękniejszy Dzień Zimy.
Przejrzałam więc kieszenie i z tego, co z nich wyłowiłam założyłam kesza. Wszystko po to, by Was do spaceru zmotywować
Certyfikaty chciałam zrobić ze śniegu, ale ten (jak na złość) nie chciał się dziś lepić. Tak więc wybaczcie ich brak - jeśli warunki pozwolą, zróbcie sobie certy sami