Ulica Górnośląska kiedyś była drogą w wąwozie. W XVIII w. stała się ulicą Górną, bo prowadziła z Solca na górę do Śródmieścia. Wtedy na dole, przy Rozbrat działała cegielnia i browar.
Pod koniec XIX w. widoczny był wyraźny podział na część proletariacką, tę bliżej Wisły, poniżej skarpy oraz na zabudowę o wielkomiejskim charakterze w górnej części ulicy. To właśnie te piękne kamienice, które widzimy z kładki. W jednej z nich, pod nr 16, mieszkał Władysław Reymont co upamiętnia tablica przy wejściu. Pomiędzy obiema częściami pozostawał niezabudowany teren. Budynki stanęły tutaj w latach 20. XX w. Po nieparzystej stronie ulicy powstało sześć willi wchodzących w skład Kolonii Profesorskiej. Autorami projektów i jednocześnie mieszkańcami byli profesorowie Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej.
W roku 1925 ulica otrzymała nazwę „Górnośląska” upamiętniając przez to przyłączenie Górnego Śląska do ziem Rzeczypospolitej.
Współrzędne skrzynki wyznaczone przy pomocy googlemaps.
To nie jest skrzynka ekstremalna, więc nie ma potrzeby włazić tam, skąd można spaść.
Przy okazji zapraszam na spacer po skarpie. Kesz znajduje się na trasie opisanej na blogu.