WITAM!
Zapraszam Was na nieco dłuższą przechadzkę po lesie, idealny pomysł na spędzenie wolnego weekendowego popołudnia w terenie.
Jest to 6cio etapowy multi w którym po drodze czekają na Was przeszkody w formie łamigłówek - proszę uzbroić się w cierpliwość. Dla pierwszych 4ech znalazców zostawiłem mini-dyplomy ;)
GEOHOTEL - w środku znajdziecie 4 moje Geokrety, jeden który przywiozłem nie pamiętam teraz skąd (chyba Zakopane) i jeden Geokret Myszy. która pomagała zakładać kesza. Proszę o rozsądną wymianę kret za kreta, w miarę możliwości. Z czasem będę donosił ich więcej ;)
UWAGA!!! Miedzy drugim (dokładnie przy nim), a trzecim etapem bobry narobiły bałaganu - postawiły tamę i to co kiedyś było ledwo cieknącym strumykiem teraz jest brodem zalanym wodą sięgającą nieco wyżej kolan. ZALECA SIĘ ZABRANIE ZE SOBA WYSOKICH KALOSZY żeby pokonać rzeczkę w jednym z jej płytszych miejsc, chyba, ze ktoś preferuje skoki w dal czy o tyczce lub nie straszne mu dalsze maszerowanie w przemoczonych butach ;)
Wszystkie szczegóły poznacie w pierwszym etapie, który oznaczony jest na mapie.
POWODZENIA DZIECIACZKI!!! :D