Informacje o miejscu:
Interesujący z punktu widzenia architektury i nie tylko, dwór z 4 narożnymi alkierzami stoi w centrum wsi, niedaleko kościoła. Obecnie jest to jeden z niewielu przykładów staropolskiej rezydencji szlacheckiej z XVII wieku, w której nie dokonano większych przeróbek. O obronnym charakterze świadczy zachowana na całym obwodzie zarośnięta fosa. Można też podejrzewać, że alkierze pierwotnie pełniły funkcje wież obronnych. Podobno pod jednym z nich jest średniowieczny korytarz prowadzący do kościoła.
To niepozorny, ale wyjątkowy zabytek z powodu przynależności przez całą swą historię do jednego rodu - Skotnickich. Zresztą cała miejscowość ma poświadczoną własność do tej rodziny od 1185 roku! Jedyna przerwa przypada na lata 1945-1997. Tak więc dwór obronny czy też rycerski zamek zbudowany z drewna stał tu od niepamiętnych czasów. W Skotnikach urodził się wojewoda krakowski - Piotr ze Skotnik herbu Bogoria, jeden z dowódców w zwycięskiej bitwie z wojskami rusko-tatarskimi pod Goźlicami (1285 r.). Innym słynnym Skotnickim był Jarosław - arcybiskup gnieźnieński, któremu Władysław Łokietek przekazał na łożu śmierci opiekę nad przyszłym królem Kazimierzem Wielkim.
Murowana siedziba powstała prawdopodobnie w XVI w., ponieważ w jednym alkierzu odkryto malowidła ścienne z tego stulecia, jednak obecny kształt pochodzi z wieku XVII i XVIII, kiedy to miała miejsce jedyna większa przebudowa. W końcu XIX w. we dworze urodził się generał Stanisław Skotnicki "Grzmot", dowódca Pomorskiej Brygady Kawalerii. W kampanii wrześniowej dowodził grupą operacyjną swojego imienia, która osłaniała odwrót Armii Pomorze. Po wojnie zagrabiony przez komunistów majątek służył jako szpital, a po pożarze w latach 60-tych jako szkoła.
Info ze strony zamki.res.pl
Z inicjatywy Lokalnej Organizacji Turystycznej "Partnerstwo Ziemi Sandomierskiej" (za zgodą właścicieli Michała i Maksymiliana Skotnickich) w dworku zaczęło się "coś" dziać. W maju 2023 oraz w maju 2024 odbyły się tzw. "Śniadania na dworze". Podczas organizowanych wydarzeń możliwe jest zwiedzanie budynku.
Informacje o keszu:
Pojemnik PET. W środku znajduje się sam logbook. Weź coś do pisania!
Informacje o kryjówce:
W dniu założenia skrzynki wstęp na teren dworku nie jest zabroniony (brak tabliczki z zakazem), jednak w celu zapobiegnięcia niepokojenia aktualnego właściciela, kesz został umieszczony na obrzeżach.
Dokładność pomiaru: ±5m