Przebywając w pobliżu płynącej wody często można zobaczyć, jak na korzeniach i innych wystających z wody elementach gromadzą się okruchy cywilizacji porzucone przez biesiadujących nad wodą ludzi. Najczęściej puszki, butelki ale też bańki po chemikaliach (oleje, płyny, farby itp). Wszystko to okraszone lekką pianką... Niestety, smutny to widok :(
Tu akurat korzenie są czyste (oprócz jednego małego elementu).
Skrzyneczka na trasie spływów kajakowych. Nie pokazuje żadnego ciekawego, czy charakterystycznego miejsca. Założona, by urozmaicić monotonię wiosłowania.
KESZ to mały pojemnik ukryty w korzeniach starego drzewa. Dostępny na pewno z wody, możliwe że z brzegu też (jednak nie mam pojęcia, czy jest tam jakieś dojście/dojazd).
Proszę o dokładne zamykanie strunówek i pojemników, bo kesz jest baaaardzo blisko wody :)
Ze specjalną dedykacją dla Wołka ;)