Rogowska kolejka wąskotorowa powstała dokładnie sto lat temu jako i była niemiecką koleją polową o rozstawie szyn 600m, która miała poprawić zaopatrzenie wojsk na froncie w rejonie Rawy. Budowa ruszyła 28.02.1915, prowadziły ją cztery kompanie (w tym 22 Reserve Eisenbahn Kompanie) i udało się ją ukończyć do 22.03. Gdy w połowie lipca Rosjanie rozpoczęli odwrót i front przesunął się daleko na wschód, kolejka nie została rozebrana, lecz kontynuowano jej eksploatację, a wkrótce oprócz przewozów towarowych wprowadzono też publiczne przewozy pasażerskie.
Odcinek Rogów - Rawa powstał w marcu 1915, do Białej Rawskiej przedłużono kolejkę po odwrocie Rosjan, jeszcze w czasie wojny i taki przebieg kolejka ma obecnie. Kiedyś istniała jeszcze odnoga w kierunku Nowego Miasta nad Pilicą, ale kończyła się w miejscowości Żdżary i być może powstała jeszcze w czasie wojny pozycyjnej nad Rawką, bo w połowie marca front ustalił się na linii Gułki - Żdżary - Bieliny, a Nowe Miasto pozostawało w rękach rosyjskich. To by znaczyło że kolejka przebiegała jakoś niedaleko za linią okopów... aczkolwiek możliwe że powstała nieco później. Niedługo po wojnie odnogę tę rozebrano.
Kolejka była prowizoryczna, co wynikało z szybkiego tempa budowy i zakładanego krótkiego okresu eksploatacji. Mosty i przepusty były wykonane z drewnianych bali, tor zbudowany był z lekkich szyn na stalowych podkładach, dlatego po wojnie planowano przebudowę toru. W okresie międzywojennym zbudowano dwa mosty (w 1928 most na Rawce - obiekt keszowy), a po II wojnie trzeci i betonowe przepusty. Wymianę torów i zmianę szerokości na 750mm planowano w międzywojniu, ale wykonano to dopiero w 1954.
Co ciekawe, po swojej stronie frontu Rosjanie wybudowali kolejkę konną z Grójca (dokąd z Warszawy dochodziła kolejka grójecka) do Białej Rawskiej. Ponoć w czasie odwrotu kolejka ta dokonała samoewakuacji, mianowicie tor z jednej strony rozbierano, a z drugiej układano (bezpośrednio na drogach). Tak kolejka "dojechała" do Góry Kalwarii, dalej mostek drogowym przez Wisłę i na Pilawę.
SKRZYNKA
Etap 1 - mikromagnetyk, poszukiwania prowadzimy mniej więcej na środku mostu, proszę zachować ostrożność i rozglądać się, bo wbrew pozorom miejsce jest dosyć uczęszczane
Finał proszę starannie zamaskować igłami i suchą trawą