Wzniesiona w 1854 roku wielokrotnie przebudowywany i wzmacniany
Budynek prochowni był prostokątny z wejściową dobudówką (wymiary budynku bez przypór: 26 * 12,5 m) nakryty nasypem ziemnym o grubości 1,8 m. Wysokość budynku wynosiła 8,5 metra. Zewnętrzne ściany dłuższych boków wsparte były przyporami (pięć na każdej ścianie) do 3/4 wysokości, czyli do około 4,3 m. Na zachodnim krótszym boku znajdowała się strzelnica przeciwrykoszetowa, a na drugim - wejście przez dobudówkę z dwoma wejściami. Grubość murów dłuższych boków: 2,7 m; na krótszych bokach i sklepienia - 2 metry.
Wewnątrz budynku znajdowało się jedno sklepione pomieszczenie o wymiarach 18,8 * 7,33 m i wysokości w najwyższym punkcie 4,8 m. W pomieszczeniu położono na ceglanych słupskach drewnianą podłogę (nieco powyżej poziomu gruntu dla zabezpieczenia się przed wilgocią). W bocznych ścianach rozmieszczono dwa poziomy otworów wentylacyjnych (jeden nisko nad podłogą, drugi pod podłogą). W pomieszczeniu znajdowały się trzy rzędy podwójnych półek do przechowywania ładunków prochowych. Z wyjątkiem jednego maleńkiego otworu wentylacyjnego pod sklepieniem, brak śladów jakiegokolwiek oświetlenia. Zresztą wobec braku korytarza wentylacyjno-oświetleniowego, wydaje się prawdopodobne, że oświetlenia nie było. Do tego typu prochowni w tamtych latach wstęp mieli żołnierze tylko w drewnianych sabotach, wszystkie części metalowe były z brązu (klamki, klucze, zawiasy), gdyż brąz nie krzesa iskier.
Obie prochownie są jednymi z nielicznych zachowanych dzieł twierdzy poligonalnej, w szczególności należą do stosunkowo dobrze zachowanych części Fortu Winiary. Co ciekawsze we wnętrzu można prześledzić wszystkie etapy ich rozbudowy - wewnętrzne komory prochowni oraz stare przybudówki wejściowe są przecież tylko przykryte nasypem piaskowo-betonowo-ziemnym.
http://www.mars.slupsk.pl/fort/tppw_00.htm
kesz na kordach
maskowanie leśne