Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Szkolna Miłość B. - OP80KB
czyli żarty miewają czasem wieloletnie konsekwencje
Właściciel: kojoty
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 86 m n.p.m.
 Województwo: Polska > pomorskie
Typ skrzynki: Quiz
Wielkość: Mała
Status: Zarchiwizowana
Data ukrycia: 12-04-2014
Data utworzenia: 11-04-2014
Data opublikowania: 12-04-2014
Ostatnio zmodyfikowano: 14-08-2016
44x znaleziona
1x nieznaleziona
2 komentarze
watchers 6 obserwatorów
10 odwiedzających
42 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
6 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: Adams, Bartosz Budyń, Biedak, eliksir, makotka, Qbacki
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Dostępna rowerem  Potrzebny kompas  Weź coś do pisania  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

O miejscu:

Internetowe źródła mówią, że w okolicy wydobywano glinę i dlatego odsłonięto kilka większych głazów (w tym największy - Głaz Borkowskiego), a miejsce podobno zwane bywa kamieniołomem - czy prawda nie wiem.

Sam Głaz Borkowskiego jest całkiem pokaźnym głazem narzutowym (m.in. pomnikiem przyrody nieożywionej) z licznymi pozostałościami napisów na powierzchni.

Miejsce znałem z opisu na jakiejś mapie, ale zawsze zastanawiało mnie co za Borkowski...

Wyjaśnienie zagadki może zawierać opowieść jaką znalazłem na blogu Tajemnice Gdańska (link) - szczerze polecam lekturę pełnej wersji opowieści - tutaj skrót:

...podobno w latach 20-tych ubiegłego wieku mieszkał w okolicy niejaki Tadeusz Borkowski. W wyniku perypetii związanych z jego nieodwzajemnionym uczuciem do szkolnej koleżanki Ireny F. na głazie pojawił się zrobiony dla żartu przez jego szkolnych kolegów napis:

"TU POGRZEBANA MIŁOŚĆ I. FEDERSKIEJ I BORKOWSKIEGO"

następnie częściowo zniszczony przez brata Ireny, a później przez upływające lata, ale nazwisko nieszczęśliwego amanta przylgnęło do kamienia na stałe… 

Tyle historii. Jak widać czasem żarty mają wieloletnie konsekwencje.

 

O keszu:

Finałowy kesz jest ukryty kilkaset metrów od Głazu Borkowskiego, na który wskazują podane koordynaty, a do jego znalezienia konieczne jest odnalezienie kolejno dwóch etapów pośrednich:

  • etap A: to słupek (granicznik http://pl.wikipedia.org/wiki/Granicznik), z którego startujemy do etapu B i później finału.
  • etap B: to mała czerwona skrzynka zawierająca jedynie wskazówkę, po zastosowaniu której ze słupka etapu A można już łatwo trafić na finał.
  • finał: to mała skrzynka, a w pobliżu też wieloletni, nieco makabryczny żart, tym razem matki natury - niczym karzeł albo kobieta z brodą z dawnego cyrku objazdowego - w każdym razie skrzynki finałowej zazdrośnie strzeże jego najbliższy brat.
    Dla ułatwienia dodam jeszcze, że nasz "karzeł" jest wyższy od Ciebie i jak już go spotkasz to będziesz wiedział, że to on.

Jak znaleźć etap A?

Aby dotrzeć gdzie trzeba wystarczy wyciągnąć prawidłowe wnioski z poniższej historyjki startując z punktu pod kordami (Głazu Borkowskiego).

“Tak się jakoś porobiło, że na Głazie Borkowskiego (dalej skrót GB) znów pojawił się kesz. Rozpoczęły się łowy na FTF’a, w których wzięło ostatecznie udział pięciu śmiałków. Na miejsce dotarł najpierw keszer z Gdańska (bo miał najbliżej). Jeszcze jadąc na miejsce dał sms’em cynk do Z. z Sopotu o nowym keszu. K. kiedy tylko pojawił się koło GB błyskawicznie połknął zagadkę i popędził szukać pomiędzy czterema głazami 60m. na wschód od GB. Wiemy też skądinąd, że keszer z Elbląga przybył w kapeluszu na głowie, a do akcji wkroczył także przebywający służbowo w Gdańsku keszer ze Szczecina, bo miał akurat wolne popołudnie - liczył, że będzie to jego 257 odnaleziona skrzynka. Poza tym reprezentowana była także Gdynia, bo to z niej pochodził jeszcze jeden z naszych bohaterów. O S. wiemy za to, że jak zawsze nie rozstawał się ze swoją słynną bejsbolówką. Najbardziej doświadczony z całej piątki, mający na koncie już ponad tysiąc znalezień, powędrował na dno wąwozu (azymut 200, około 80m.) świecąc swoją gołą głową z łysinką. Sopocianin miał w tym momencie 512 znalezionych skrytek. Jako ostatni do GB dotarł T. - nie wiemy dlaczego, ale tak wyszło. Chwilę przed nim pojawił się tam gość ze Szczecina - wszyscy inni dotarli wcześniej. Wiadomo też, że przeszukujący obszar pomiędzy 4 głazami na wschodzie od GB miał na głowie rowerowy kask i wszędzie ciągnął za sobą swój rower. Tymczasem keszer w kapeluszu przeszukiwał najwyższy punkt wzgórza, a jego znajomy w opasce na głowie zbocze nieopodal trójpalczastej brzozy (azymut 300, około 50m.). Pomiędzy 4 głazami na wschodzie szukała osoba z 64 keszami na koncie. Natomiast przy GB M. pojawił się pomiędzy momentami nadejścia S. i Z.. To by chyba było na tyle. Na koniec dodajmy jeszcze, że jako drugi przy głazie był keszer z Sopotu, T. szukał na najwyższym punkcie wzgórza, a przy GB był zaraz za osobą, która zaczęła szukać na szczycie pagórka na zachód od GB. A jaki był morał: FTF’a zgarnął ten, kto do tej pory zalogował jedynie mniej niż 50 znalezień.”

Jak znaleźć etap B?

Tu już krótko: “w powalonym na SW”

Uwagi końcowe:

  • Weź coś do pisania - ołóweczek ktoś "zajumał", a jeszcze nie dołożyłem nowego.
  • Narzędzia są zbędne (poza busolą).
  • Zima (śnieg) utrudni zadanie.
  • Uprasza się znalazców o pozostawienie wszystkiego w stanie niepogorszonym.
  • Skrzynka jest dostępna rowerem, o ile ktoś lubi jazdę po leśnych górkach.
  • Dobrej zabawy! 
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Obrazki/zdjęcia
napis na Głazie Borkowskiego
nasz granicznik
widoki na etap B