W lasku koło Drzeniowa są ruiny dużej, przepięknej niegdyś kaplicy.
W miejscowości znajdowało się XVIII-wieczne założenie dworskie, które składało się z pałacu, kaplicy i parku. Pałac rozebrano w latach 70- tych XX wieku (PGR). Park zachował się w formie zdziczałej.
Jeśli chodzi o samą kaplicę napis głosi, że zbudowano ją w 25 roku, ale czy to 1825, czy 1925, nie wiemy. Mieszkańcy tej wsi postanowili odsłonić zarośnięte resztki budowli, żeby pokazać je odwiedzającym ten rejon. Budowla jest bez dachu, ale ze wszystkimi ścianami. Ogrodzona siatką, która jednak jest z przodu zerwana, więc można bez trudu wejść do wewnętrznej części.
Kesz: ukryty za kaplicą, od zewnętrznej strony siatki. Wewnątrz 3 numerowane i kilka nienumerowanych, specjalnie przeze mnie zaprojektowanych certyfikatów oraz fanty:) Maskowanie leśne.
Do samej kaplicy nie da się dojechać samochodem, trzeba kawałek przejść. Ja dotarłam tam przez pole, ale w przeciwnym kierunku szła ścieżka.