Kopa Cwila (108m npm.) powstała w latach 70 XX wieku jako tańsza alternatywa wywozu ziemi z budowy budynków i ulic otaczającego Ursynowa. Powstanie jej było więc szczęśliwym dla nas przypadkiem. Wzniesienie zwane kiedyś 'Wielka Górą' postanowiono wkrótce zaadaptować na coś w rodzaju parku, wszystko odbyło się z wielkim rozmachem, choć w miarę skromnie, zbudowano chodniki, ławki itp. Ale to nie wystarczyło i budowniczy puścili wodze fantazji i pobudowali tam masę przeróżnych 'atrakcji', w które wliczyć można wyciąg typu orczyk, kaskadę wodną, korty tenisowe a w północnej części podnóża ogródki działkowe. Niestety żadna z tych atrakcji nie przeszła próby czasu. Dziś po wyciągu ślad widoczny jest jedynie na szczycie, korty zostały przerobione na skatepark, kaskada straszy surowym betonem i kupą śmieci, a ogródki działkowe zostały ostatnio zrównane z ziemią i przerobione na całkiem ładny skądinąd parczek. Oprócz Kopy w parku jest też kilka innych atrakcji: plac zabaw, 'boisko', siłownia na świeżym powietrzu, są również głazy narzutowe oraz rzeźby. Napisałem się co niemiara, a to wszystko w zasadzie możecie przeczytać sobie w internecie jeśli chcielibyście prześledzić historię tego miejsca, która z pozoru wydaje się uboga, a jednak jest to miejsce pełne kulturalnych wydarzeń i wspomnień wielu Ursynowian |
Kesz jest to pojemnik po kliszy umieszczony pod współrzędnymi w północnej części parku, ale żeby nie było tak łatwo to musicie się przejść i znaleźć hasełko. Wybierzcie się na spacer ścieżką edukacyjną (zachodnim chodnikiem na szczyt) i zapiszcie alfabetycznie nazwy gatunków (łacina) roślin, ale tylko tych, które stanowią pokarm dla okolicznych ptaków zamieszkujących park i pozostałości ogródków działkowych. Hasłem jest przedostatni gatunek z Waszej listy. Pisadło jest, są małe fanciki także zachęcam do wymiany i oczywiście zalecam mieć oczy dookoła głowy przy próbie podejmowania keszyka (otwarty teren), miłego bobrowania i zapraszam na spacerek bo warto :)