Kesz został założony przy leśniczówce Marysin, należącej do koła łowieckiego Dzik. Do tego miejsca prowadzą tablice informacyjne, więc bardzo łatwo można tu trafić idąc wzdłuż asfaltowej drogi, lub leśnymi traktami. Można wykorzystać ten teren leśny do przemiłego spaceru, nordic walkingu czy przejażdżki rowerowej, zwłaszcza, że to przy Wschodnim Szlaku Rowerowym Green Velo. Od Marysiny można odbyć równie urokliwą przechadzkę do Pałacyku Myśliwskiego JULIN. To 1,5km drogą w lewo od Marysiny i później skręt w prawo wg tablic informacyjnych. Tam ciekawe kesze, które gorąco polecam :)
O keszu:
Jest to skrzynka mała 450 ml - klipsiak z uszczelką. Miejsce ukrycia w intuicyjnym miejscu przy drzewie. W środku znajduje się logbook.
PS. Właśnie adoptowalem tego kesza - niestety już po mojej wizycie w tej lokalizacji. Kesz jest w pękniętym pojemniku, który zabezpieczyłem workiem, jest to tymczasowe rozwiązanie. Przy najbliższej okazji postaram się zrobić gruntowny serwis. Mimo wszystko kesz jest dostępny do podejmowania.
Proszę o odkładanie kesza na miejsce, zabezpieczanie go jak najlepiej i maskowanie naturalne, tak jak powinieneś/powinnaś go zastać.
Zapraszam do podejmowania!