![](/images/blue/kompas.png)
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
![](images/free_icons/mountain.png)
Wysokość: 116 m n.p.m.
![](images/free_icons/world.png)
Województwo:
Polska > mazowieckie
![](images/free_icons/box.png)
Typ skrzynki:
Tradycyjna
![](images/free_icons/package_green.png)
Wielkość:
Mała
![](images/free_icons/page.png)
Status:
Zarchiwizowana
![](images/free_icons/date.png)
Data ukrycia: 02-09-2013
![](images/free_icons/date.png)
Data utworzenia: 29-08-2013
![](images/free_icons/date.png)
Data opublikowania: 02-09-2013
![](images/free_icons/date.png)
Ostatnio zmodyfikowano: 09-03-2019
![](images/log/16x16-found.png)
83x znaleziona
![](images/log/16x16-dnf.png)
3x nieznaleziona
![](images/log/16x16-note.png)
8 komentarze
5 obserwatorów
![](images/free_icons/vcard.png)
89 odwiedzających
![](images/free_icons/thumb_up.png)
66 x oceniona
![](images/cache-rate.png)
Oceniona jako:
znakomita
20 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez:
AldonaH, atropa, Azymut, bamba, Błękitna Team, Daniel1916, Fotoimpresje, iwonia1999, Jacek.T, LwiciuL, Łucznik, Psikiszek, qzca, Serengeti, sokoli, stasiekm, taras2000, tracker440, veg1, Wilcza Wataha
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Kantor - siedziba Zarządu Zakładów Lniarskich został wybudowany w 1885 roku. Lokalizacja doskonała - Panowie Dyrektorzy mieszkający niepopodal w "Willach
Dyrektorskich" niemalże w kapciach mogli przychodzić do biura...
Było to od zawsze miejsce strachu- jeśli kogoś tu wołano to było wiadomo, że nie może spodziewać się niczego dobrego. A utrata pracy oznaczała utratę wszystkiego - całe bowiem miasto, łącznie z domami mieszkalnymi, szpitalem czy przedszkolem - wszystko było we władaniu Dyrektorów.
Naprawdę rzadko zdarzało się, że Dyrektor miał do przekazania dobre wieści...no chyba, że ktoś był wybitym pracownikiem - dostawał wtedy uścisk dłoni zamiast podwyżki...
Liczne strajki robotnicze kończyły się rozgromieniem przez wojsko właśnie tu, pod Kantorem. W obronie przed kolejnymi atakami robotników wybudowano tu nawet wielki płot... W końcu jednak, z powodu zbyt częstych protestów (i za niskiego płotu
![Mrugnięcie Mrugnięcie](lib/tinymce/plugins/emotions/img/smiley-wink.gif)
) siedzibę fabryki na wiele lat przeniesiono do Warszawy- tam biedni żyrardowscy robotnicy już nie docierali..
W 2002 roku prawie wynajeliśmy tu z Macho pokój dla naszej firmy. A co - też chciałam sobie pobyć Dyrektorem
![Uśmiech Uśmiech](lib/tinymce/plugins/emotions/img/smiley-smile.gif)
. Odstraszył mnie jednak stan sanitariatów...
Dziś obiekt stoi całkowicie pusty. Na szczęście jest strzeżony, moze więc nie skończy tragicznie jak inne budynki w naszym mieście...
Keszyk...no cóz, zapracujcie sobie na uścisk dłoni Dyrektora.