![](/images/blue/kompas.png)
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
![](images/free_icons/mountain.png)
Wysokość: 129 m n.p.m.
![](images/free_icons/world.png)
Województwo:
Polska > mazowieckie
![](images/free_icons/box.png)
Typ skrzynki:
Tradycyjna
![](images/free_icons/package_green.png)
Wielkość:
Normalna
![](images/free_icons/page.png)
Status:
Gotowa do szukania
![](images/free_icons/date.png)
Data ukrycia: 10-07-2013
![](images/free_icons/date.png)
Data utworzenia: 12-07-2013
![](images/free_icons/date.png)
Data opublikowania: 12-07-2013
![](images/free_icons/date.png)
Ostatnio zmodyfikowano: 12-07-2013
![](images/log/16x16-found.png)
33x znaleziona
![](images/log/16x16-dnf.png)
0x nieznaleziona
![](images/log/16x16-note.png)
1 komentarze
3 obserwatorów
![](images/free_icons/vcard.png)
40 odwiedzających
![](images/free_icons/thumb_up.png)
26 x oceniona
![](images/cache-rate.png)
Oceniona jako:
dobra
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Zwiedzając okolicę natkeniśmy sie na stojący w polu na skraju wsi Grądy stary wiatrak.
Konstrukcja przywodziła na myśl częste dawniej na tym terenie 'koźlaki". Wiatrak od dołu obity jest w miarę nowymi deskami, górna część na oko pamięta czasy przedwojenne. Od przodu wystają dwie grube i bardzo zniszczone przez ząb czasu rzeźbione belki. Niegdyś był na nich zapewne balkonik i dzwig do wciągania worków ziarna. Wiatrak nie ma śmig, czyli skrzydeł, a obok niego stoi rozwalająca się ceglana przybudówka, w której na betonowym cokole spoczywa jakaś maszyna z wielkim kołem zamachowym. Na pierwszy rzut oka przypominało to maszynę parową, jednak przy dokładniejszych oględzinach wydaje się bardzo starym slinikiem spalinowym systemu Kortinga. W każdym razie sam w sobie jest niewątpliwie obiektem muzealnym. Zaglądając przez dziury widać w środku silniki elektryczne, a więc wiatrak został w końcu przerobiony na młyn elektryczny. Musiał więc być używany bardzo długo, aż do lat prawie współczesnych i po kolejnych modernizacjach stał się naturalnym muzeum techniki młynarskiej.
Ten wysłużony staruszek stoi sobie zapomniany przez wszystkich, zarośnięty pokrzywami i tylko miejscowy bociek zrobił sobie na nim miejsce do wysiadywania, co widać po dużej ilości bocianich piór wokoło i białym zabarwieniu pokrzyw...
Wydał się godny do przywrócenia go choć trochę ludzkiej pamięci przez umieszczenie pod nim kesza.
Sam "skarb" to około litrowe prostokątne pudełko, zakopane bardzo płytko przy wiatraku i trochę zamaskowane tym co leży wokoło. Nie trzeba więc szukać dziur i włazić do środka.
Jedynym utrudnieniem przy szukaniu mogą być zarośla ostów i pokrzyw. Jednak jak zawsze przy zwiedzaniu starych budunków trzeba zachować czujność. Zwłaszcza gdzy jesteśmy z małoletnimi.
UWAGA! Jeśli wchodzimy do przybudówki z maszyną, to uważajmy na głowę. Na ścianie jest też dyndająca na kablach tablica elektryczna z gniazdami bezpiecznikowymi. Wydaje się że MOŻE BYĆ POD NAPIĘCIEM! Proszę nie sprawdzać palcami.
Przed oglądaniem wiatraka polecam zajżeć do oddalonego o 30 km muzeum rolnictwa w Ciechanowu. Fajnie ogląda się te stare maszyny, gdy wiemy co to jest, a prawie takie same są właśnie wystawione jako eksponaty.
W ostatniej chwili znaleźliśmy krótki opis historii tego wiatraka -
http://wiatraki1.home.pl/wiatraki/admin/html_wiatrak.php?wiatr_id=455
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.