Skrzynka założona z myślą o podróżujących pociągami keszerach, którym ma skrócić czas oczekiwania w Poznaniu na przesiadkę.
Kesz został umieszczony w pobliżu poznańskiej poczty dworcowej, kiedyś poczty głównej. Budynek Urzędu Przewozu Poczty postawili w 1912 Prusacy w popularnym wówczas stylu neorenesansu w okresie rozbudowy tzw. Dzielnicy Cesarskiej. Jako ważny węzeł komunikacji pocztowej, poczta została wyposażona w ówczesne najnowocześniejsze urządzenia techniczne. Szczególnie interesującym rozwiązaniem jest bezpośrednie połączenie podziemnym tunelem technologicznym budynku poczty z peronami. Tunel, w którym mogły się minąć trzy wózki pocztowe, był zakończony windami. Niestety nie udało nam się sprawdzić czy to udogodnienie funkcjonuje do dziś, ale zachęcamy do poszukiwań (na peronach pozostały metalowe klapy kryjące przejście). Poza przesyłkami kolejowymi poczta obsługiwała przesyłki dostarczane przez wozy konne, samochody i motocykle.
W polskie ręce poczta przeszła w drugim dniu Powstania Wielkopolskiego i od tego czasu funkcjonowała bez zawirowań do momentu zajęcia Poznania przez Niemców we wrześniu 1939. Nad głównym wejściem do budynku, umieszczona jest płaskorzeźba orła, która przetrwała okupację zabezpieczona i ukryta przez naszych pod tynkiem (bez logbooka).
Chociaż ostatni wagon pocztowy odjechał w 2003 roku, poczta dworcowa funkcjonuje do dziś i jako jedyna w Poznaniu działa przez całą dobę. Stąd szczególną popularnością cieszy się 30 kwietnia każdego roku.
Kesz ukryty w okolicy budynku, dostępny z zewnątrz.