Dawna "świątynia handlu" całego Podbeskidzia powstała w II poł. lat 80 XX wieku. Otwarcie tego molocha 19 grudnia 1988 r.było wydarzeniem transmitowanym przez ówczesną telewizję, wszak swego czasu "Klimczok" był największym domem handlowym PRL! Jeden z mężczyzn pytany przez reportera "po co Pani tu idzie?" odpowiedział: "jak to po co, po wszystko!", po czym prędko pobiegł przed siebie, w stronę świeżutkich jeszcze drzwi. Również i tutaj pojawiły się pierwsze w mieście ruchome schody - symbol nowoczesności i swoisty powiew "Zachodu" dla zdegradowanego społeczeństwa. Dziś Klimczok coraz słabiej wytrzymuje konkurencję z nowoczesnymi galeriami handlowymi. A blaszana bryła szpeci okolicę, zwłaszcza od strony pl. Wojska Polskiego, gdzie nijak nie pasuje do starej zabudowy (pamiętającej I poł. XIX wieku). W ramach przebudowy placu "spółdzielczy dom handlowy" ma być zakryty nowymi budynkami. I tu pojawia się kolejny problem - "nowocześni" architekci proponują szkło i beton (projekt został okrzyknięty "Klimczokiem 2").
źródło zdjęć: fotopolska.eu
O keszu:
Jest on umiejscowiony po stronie budynku przy rzece. Nie trzeba daleko sie zapuszczac. Wystarczy poszukac przy wjeździe na drugi poziom, niedaleko bankomatu pko.