Położona tuż przy sopockim molo malownicza latarnia Morska, ma dosyć niespotykaną, jak na tego typu obiekt, historię. Tak naprawdę jest ona kominem. Powstający na początku XX wieku (1903) w Sopocie zakład balneologiczny potrzebował kotłowni, a jego światli projektanci pomyśleli by skonstruować dla niej „niezwyczajny” komin w taki sposób, by nie szpecił kwitnącej okolicy.Stąd dzisiejszy wygląd latarni przypominający wieżę, na szczycie której znajduje się atrakcyjny punkt widokowy, zaś tylko w jej środku biegnie dawny komin (dziś odprowadza on opary z kotłowni gazowej powstałego w tym miejscu szpitala reumatologicznego).
Dzięki zainstalowanemu światłu obiekt od początku pełnił też rolę morskiego znaku nawigacyjnego. Pełnoprawny status latarni morskiej wieża uzyskała w 1977 roku, kiedy to po modernizacji i wymianie urządzeń optyczno-świetlnych, jej nawigacyjne światło zaczęło sięgać na ponad 17 mil morskich (31,4 km). Dziś ten zasięg to tylko 7 Mm, więc latarnią morską jest już tylko z nazwy i tradycji. Światło latarni wskazuje statkom położenie Sopotu co 4 s przez 0,3 s.