Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
You have to be logged-in in order to perform operations on this cache.
stats
Show cache statistics
Likorfabrik J. Casper - OP52EC
Czy wiesz, że...
Please log in to see the coordinates.
Altitude: 18 m. ASL.
 Region: Poland > pomorskie
Cache type: Other type
Size: Micro
Status: Archived
Date hidden: 23-06-2012
Date created: 23-06-2012
Date published: 23-06-2012
Last modification: 22-03-2024
42x Found
4x Not found
4 notes
watchers 2 watchers
71 visitors
23 x rated
Rated as: Good
In order to view coordinates and
the map of caches
you must be logged in
Cache attributes

Periodical/Paid  Go geocaching with children  One-minute cache  Take something to write  Monumental place 

Please read the Opencaching attributes article.
Description PL

"Likorfabrik J. Casper później zwana jako Casper & Koch (...) - w czasie wojny (przyp. GZR) - Rosjanie odkryli, że w budynku dzisiejszej biblioteki oraz za nią (dziś jest tam kompleks bloków przy ul. Konopnickiej) znajdowała się fabryka spirytusu. Alkohol produkowano w dwóch 55 tys. litrowych kadziach. Właściciel nie opróżnił ich przed wejściem wojsk, gdyż myślał, że front przejdzie bokiem. Krasnoarmiejcy mieli jeden problem, aby się napić trzeba było wejść do środka. Wielu z nich, na skutek oparów wpadło do beczki i się utopiło. Następnie kadzie przetoczono na rynek (Marktplatz, Plac Pokoju) i zaczęto wykorzystywać go do palenia. 10 marca było dość zimno. Wyrzucali więc z pobliskich domów meble, ubrania, w zasadzie wszystko to co się paliło. Zamaczali to w alkoholu i podpalali, mając przy tym dobrą zabawę. Jak głosi legenda, "wyzwoleńcy" byli tak pijani, że zaczęli strzelać ze swych pepesz. Wielu z nich przy tym ucierpiało, obrywając od pijanych kolegów. Udało im się jednak trafić kruka siedzącego na wieży Kościoła św. Jakuba. (...)

Pijani żołnierze włóczyli się po uliczkach i wszystko co się ruszało unieszkodliwiali. Podobna sytuacja wydarzyła się w budynku poczty obok Gymnasium /SP3/. Któryś z grupy przechodzącej akurat ulicą zauważył, że na klatce schodowej coś się rusza. Oblano więc ją spirytusem i podpalono. Szkoda było im strzelać, a póki co alkoholu było pod dostatkiem.

Powracając jeszcze do własności J. Caspra. W czasie palenia miasta w willi mieszkała żona właściciela fabryki. Obwiniała się, że to przez jej nie dopilnowanie większość Lęborka legła w zgliszczach. Dodatkowo obwiniali ją też mieszkańcy i sąsiedzi. Powiesiła się w desperacji na balustradzie w holu. Johannes dowiadując się o śmierci żony nigdy nie powrócił do miasta. Później budynek był siedzibą PZPR a dziś Biblioteki Miejskiej."

 

źródło: http://www.forum.eksploracja.pl/viewtopic.php?f=7&t=10496

 

Współrzędne wskazują na parking z widokiem na budynek.

Wstęp do budynku jest możliwy:

pon, wt, czw, pt - 11-18

śr, sob, - 9-15

W wakacje mogą być inne godziny otwarcia!

Co do skrzynki - zachowaj uwagę i ostrożność, gdyż jest bardzo dobrze strzeżona. Dostęp do budynku możliwy jest w określone dni tygodnia i godziny. Budynku strzeże bractwo Białej Wieży, prywatny, niebezpieczny ochroniarz (szatniarz, który lubi zagadywać kobiety), nieobliczalny pan konserwator oraz panie bilbiotekarki. Dodatkowo kręcą się obcy ludzie, których może zainteresować, dlaczego węszysz po korytarzu.

Wejdź do budynku, przejdź pierwszy korytarz, następnie drugi i popodziwiaj piękny hol ze schodami na piętro. "Skrzynka" jest ukryta w korytarzyku bezpośrednio przed holem ze schodami. Szukaj nisko, blisko podłogi, w najciemniejszym kącie. Wyciągaj loogbook ostrożnie, aby nie zniszczyć mocowania, i schowaj go potem tak aby innym było łatwo wyciągnąć.

Additional hints
You must be logged-in to see additional hints
Pictures
A tak to wyglądało onegdaj
Willa dawniej
Willa Johanesa Caspra
Wejście do willi
Korytarze
Okna z witrażami i miejsce tragedii
Nisko, niziutko