Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Je moet ingelogd zijn om deze cache te loggen of te bewerken.
stats
Toon cache statistieken
Ruiny pustelni - OP4A51
Kolejna tajemnica zaklętego lasu.
Eigenaar: KrystianT
Log in om de coördinaten te kunnen zien.
Hoogte: 190 meter NAP
 Provincie: Polen > opolskie
Cache soort: Traditionele Cache
Grootte: Klein
Status: Kan gezocht worden
Geplaatst op: 21-03-2012
Gemaakt op: 16-03-2012
Gepubliceerd op: 21-03-2012
Laatste verandering: 17-07-2015
34x Gevonden
1x Niet gevonden
0 Opmerkingen
watchers 7 Volgers
60 x Bekeken
28 x Gewaardeerd
Beoordeeld als: uitstekend
9 x Aanbevolen
Deze cache is aanbevolen door: art_noise, eots, krusiaa, Krzysztof0722, Nannette, Stryker, tboniasty, wuzet, xamina
Om de coördinaten en de kaart te zien
van de caches
moet men ingelogd zijn
Cache attributen

Go geocaching with children  Take special equipment  Nature 

Lees ook het Opencaching attributen beschrijving artikel.
Beschrijving PL

"Wokół zamku rozciąga się las, rozległy i nieprzebyty. Miejscowi wierzą, że był tu od zawsze i przetrwa wszystko, dość powiedzieć, że kiedy budowano Ranaloth on już był stary. Dlatego nikogo nie dziwi to, że puszcza owa to dużo więcej niż dużo drzew, że posiada ona duszę i umysł. Oczywiście nie jest to widoczne z placu turniejowego leżącego na jej skraju, ani z żadnej z dwu dróg przecinających ją by połączyć zamek ze światem zewnętrznym. Ale wystarczy odrobinę zboczyć z utartego szlaku by trafić do miejsc zapierających dech w piersiach, onieśmielających swoim dostojeństwem lub wzbudzających dreszcz strachu
A czasem jeśli naprawdę jest się wybrańcem losu można natrafić na odcięte od świata oazy spokoju, zaginione wioski elfów, słoneczne polany z kręgami kolorowych grzybów, kryształowo czyste źródełka, miejsca gdzie leśny ludek spotyka się, bawi i odpoczywa
Ale gdzie jest światło pojawia się też mrok, wraz z upływem lat do lasu wkradło się zepsucie. Są takie miejsca gdzie słońce jest słabe lub nie dochodzi wogóle, gdzie drzewa chorują lub już martwe straszą szkieletami gałęzi, gdzie grunt pod stopami bez ostrzeżenia zamienia się w grzęzawisko a nieprzyjemny zapach unosi się w powietrzu. Miejsca gdzie złe rzeczy maja niepodzielna władzę, skąd ruszają w noc by niszczyć i zabijać.
"

(znalezione na http://bramaswiatow.pl)

Mędrzec szukając spokoju dla swoich medytacji wybudował pustelnię na wyspie w pobliżu zaklętego lasu, dzięki temu mógł oddać się w pełni rozmyślaniom nad sensem życia. Jeżeli ktoś miał tak wielki problem, że niestraszne były trudy i niebezpieczeństwa drogi i docierał do pustelni to mędrzec nie odmawiał swojej pomocy i dzielił się swą mądrością.

Teraz z pustelni pozostały tylko resztki murka i chyba pieca... Podobno w resztkach pustelni zostały ukryte jakieś przemyślenia dla trzech śmiałków... Dotrzeć na wyspę da się wbród, nie polecam jednak próbować boso...
Ostatnimi czasy poziom wody tak spadł, że bez problemu można dojść suchą nogą. Nie mam pojęcia jak długo musiałoby padać, żeby "wyspa" na powrót stała się wyspą...