Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
A364- Wioska WIDMO. - OP3FF2
Marzęcin spalony przez Rosjan w 1945 roku.
Właściciel: Arishia
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 67 m n.p.m.
 Województwo: Polska > lubuskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mała
Status: Gotowa do szukania
Czas: 0:10 h    Długość trasy: 0.01 km
Data ukrycia: 29-09-2011
Data utworzenia: 12-09-2011
Data opublikowania: 29-09-2011
Ostatnio zmodyfikowano: 22-04-2017
25x znaleziona
6x nieznaleziona
2 komentarze
watchers 3 obserwatorów
49 odwiedzających
17 x oceniona
Oceniona jako: dobra
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Szybka skrzynka  Weź coś do pisania  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp  Miejsce historyczne 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

OPIS MIEJSCA:

Marzęcin nie ma domów, kościoła, młyna – jest tylko pamięć, tablica, stara nekropolia i źródło noszące imię dawnej mieszkanki - Marii. To ciekawe miejsce. Próżno go szukać na mapach. Trafić o wiele łatwiej.   W środku wsi jest tablica przedstawiająca historię i plan zabudowy wsi. Naprzeciw niej, na niewielkim wyniesieniu, leży (zupełnie jakby odpoczywał) pomnik poświęcony dawnym mieszkańcom zaginionym i poległym w I wojnie. Po kościele właściwie nie ma już śladu. Nad brzegiem jeziora, na jego skarpie, zachowała się za to stara, ewangelicka nekropolia. Jest także Źródło Marii - bijące pyszną, lodowatą wodą tuż przy ruinach młyna wodnego oraz kawałek dalej, przy leśnej drodze, samotny grób małej dziewczynki. W 2007 r. grób odrestaurowano staraniem dzieci z klasy VI b SP w Kłodawie. Wieś kiedyś była całkiem spora. Za czasów Fryderyka II w miejscowej kuźnicy, napędzanej kołem wodnym o średnicy ponad 3 m, produkowano rozpryskowe pociski artyleryjskie - kartacze. Podczas wojny dom po domu, spalili ją w 1945 r. rosyjscy żołnierze. Nikt się tu później nie osiedlił, a resztki domów rozebrano. Mimo że wioska formalnie nie istnieje, łatwo się po niej poruszać. Wszędzie prowadzą kierunkowskazy – „na cmentarz”, „do ruin młyna”, „do źródła Marii”. Tylko zamiast budynków jest wysoki las.

 

OPIS SKRZYNKI:

Szukaj pod.

 

Obrazki/zdjęcia
a
1
2
Wpisy do logu: znaleziona 25x nieznaleziona 6x komentarz 2x Obrazki/zdjęcia 4x Wszystkie wpisy Galeria