![](/images/blue/kompas.png)
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
![](images/free_icons/mountain.png)
Wysokość: 302 m n.p.m.
![](images/free_icons/world.png)
Województwo:
Polska > śląskie
![](images/free_icons/box.png)
Typ skrzynki:
Tradycyjna
![](images/free_icons/package_green.png)
Wielkość:
Mikro
![](images/free_icons/page.png)
Status:
Zarchiwizowana
![](images/free_icons/date.png)
Data ukrycia: 10-03-2011
![](images/free_icons/date.png)
Data utworzenia: 10-03-2011
![](images/free_icons/date.png)
Data opublikowania: 10-03-2011
![](images/free_icons/date.png)
Ostatnio zmodyfikowano: 02-03-2012
![](images/log/16x16-found.png)
27x znaleziona
![](images/log/16x16-dnf.png)
0x nieznaleziona
![](images/log/16x16-note.png)
6 komentarze
7 obserwatorów
![](images/free_icons/vcard.png)
9 odwiedzających
![](images/free_icons/thumb_up.png)
13 x oceniona
![](images/cache-rate.png)
Oceniona jako:
znakomita
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
![](http://2.bp.blogspot.com/_p1SQx5dSLFI/S69wmuSu3mI/AAAAAAAAAS8/hfhkNbi0uX0/S737/DSC00350.jpg)
PRZEDSTAWIA:
----------------------------------------------------------
OM#18 - STARA CEGIELNIA
Kolejnym keszem, na który zapraszamy, jest malutki mikrusik ukryty w srogim wnętrzu pozostałości po cegielni 'Sitko' Mikołów.
Tym razem opis krótki, bo i o budynku trudno coś napisać. Jest to jeden z bardzo niewielu wolnodostępnych urbrexów na terenie Mikołowa. Cegielnia została postawiona jeszcze przed wojną, zakończyła swoją działalność na początku lat 90 ubiegłego wieku. Najprawdopodobniej nie wytrzymała zmian ustrojowych w kraju. Przez jakiś czas służyła jako skład materiałów budowlanych.
Obecnie niszczeje w zastraszającym tempie, a w okolicy robi się dzikie wysypisko śmieci. Warto zajrzeć tam choć na chwilę - śpieszmy się zwiedzać urbexy....
Dojazd do cegielni jest bardzo prosty. Można samochodem dojechać pod sam budynek. W pobliżu znajduje się kilka domów i co pewien czas drogą przejeżdżają jakieś samochody. Sama droga utwardzona jest płytami betonowymi więc nie ma zagrożenia zakopania się w jakimś błocie.
Co do kesza: jest to maciupki mikrus schowany w miejscu widocznym na fotospojlerach. W trakcie zdobywania kesza można się pobrudzić lub zmoczyć, aczkolwiek umiejętne podejście nie powinno się tym objawić. Kordy są mocno rozjechane, gdyż w budynku dokłaność GPS szaleje. Weźcie coś do pisania gdyż do pojemniczka nie zmieścił się ołówek.
!!UWAGA!!
NIE ZALECAMY UDAWANIA SIĘ NA MIEJSCE SAMOTNIE! NA ZIEMI DZIURY, ZAŚ Z GÓRY MOŻE COŚ ZLECIEĆ. JAK TO URBEX, TRZEBA MIEĆ OCZY DOOKOŁA GŁOWY. W DODATKU SĄDZĄC PO RESZTKACH SMIECI I OGNISK OBIEKT MOŻE MIEĆ DZIKICH LOKATORÓW. UWAŻAJCIE.
(w opisie wykorzystano fotografie użytkownika Markus z forum ekspoloratorzy.com.pl)
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.