W lutym 2024 roku w centrum Lutowisk przy Urzędzie Gminy pojawiła się niezwykła atrakcja – mural, który przenosi widza w dawne dzieje tej bieszczadzkiej miejscowości. Jego główną sceną jest pierzeja rynku – życie handlowe, stragany pełne towarów, kupcy i kobieta w tradycyjnym stroju – wszystko zamknięte w ramie inspirowanej karpackim haftem.
To dzieło powstało dzięki współpracy kreatywnych artystów z firmy Vinci i regionalnego malarza Marcina Kardasza, znanego z licznych realizacji w Bieszczadach. Ich mural to nie tylko element upiększający elewację urzędu, lecz także edukacyjny przekaz – przypomnienie bogactwa historii i tożsamości Lutowisk jako niegdyś ważnego miasta na skrzyżowaniu handlowych szlaków.
To miejsce, które warto odwiedzić podczas podróży — zarówno dla estetycznych wrażeń, jak i dla refleksji nad przeszłością, wpisaną w ścianę budynku samorządu.
O keszu:
Kesz to mikromagnetyk na kordach. Znajduje się przy dużym parkingu, gdzie można zaparkować autko. Gdyby zaginął poproszę o reaktywacje.