Cmentarzysko w Harkawiczach, podobnie jak te w Knyszewiczach było przez długie lata ,,zapomniane''. Z tego powodu nekropolie te obrosły aurą dziwnych legend. Mieszkańcy uważali je za cmentarze ofiar cholery, bądź bliżej niesprecyzowanych wojen i pogromów czy też samobójców lub bezbożników. Również ich datowanie stanowiło swego rodzaju zagadkę.
Było tak do 2020 roku, kiedy to badacze Działu Archeologii Muzeum Podlaskiego wraz ze specjalistami z innych części Polski wzięli pod lupę owe cmentarzyska. Przeprowadzono wówczas dwa wykopy sondażowe w Harkawiczach, które umożliwiły wstępne zrozumienie genezy oraz formy cmentarzyska. Wyniki badań pokazały, że groby te poza ,,stelami" miały również obudowy kamienne, pod którymi spoczywali zmarli. Znalezione szkielety najczęściej leżały w pozycji na wznak, na linii wschód-zachód. Mamy więc tu do czynienia z typowo chrześcijańską cechą. Co ciekawe, niektórzy zmarli mieli przy sobie również monety, najczęściej boratynki z XVII i XVIII wieku (element datujący cmentarzysko). Był to objaw jeszcze pogańskiego zwyczaju, zwanego często jako ,,obol dla zmarłego''. Wierzono wówczas, że moneta taka miałaby pomóc zmarłym w odpuszczeniu nieprzebaczonych grzechów, kiedy Ci przechodziliby przez bramę św. Piotra do nieba. Co ciekawe badania antropologiczne wykazały, że pochowani ludzie byli na ogół dobrze odżywieni, lecz ich kości noszą ślady ciężkiej pracy (wyraźne zaczepy mięśniowe na kościach i bruzdy na kręgach).
Dziś cmentarzysko w Harkawiczach jest już mniej zapomniane, lecz kryje w sobie jeszcze wiele tajemnic. Być może przyszłe badania genetyczne pozwolą określić, pokrewieństwo między pochowanymi a obecnymi mieszkańczami wsi. Miejsce też ma potencjał turystyczny, być może doczekamy się kiedyś szlaku turystycznego poświęconym tego typu cmentarzyskom w naszym regionie lub odpowiednich tablic i oznakowania.
Dla zainteresowanych polecam przesłuchać/ obejrzeć odcinek podcastu ,,Kontekst", w którym badacze opowiadają szerzej o cmentarzysku w Harkawiczach ale i o tych w Knyszewiczach i Pieńkach pod Michałowem - klik
Kesz:
Skrzynka na kordach. Weź coś do pisania.