29 stycznia do Bud i Huty przybył silny oddział żandarmerii. Niemcy zabijali wszystkich napotkanych Polaków bez względu na wiek i płeć. Nie oszczędzano nawet niemowląt.. Świadkowie zeznawali, iż miały miejsce przypadki zabijania małych dzieci kolbami karabinowy. Niemcy nie spalili natomiast zabudowań, gdyż docelowo zamierzali osiedlić w Hucie swoich kolonistów.
Źródła podają rozbieżne informacje na temat liczby ofiar. Czesław Madejczyk szacował ją na 50 osób. Autorzy opracowania Zbrodnie hitlerowskie na wsi polskiej 1939–1945 wymienili nazwiska 57 zamordowanych, dodając jednocześnie, iż wśród ofiar znalazło się również dwóch N.N. mężczyzn.
Rejestr miejsc i faktów zbrodni popełnionych przez okupanta hitlerowskiego na ziemiach polskich informuje natomiast, że w czasie pacyfikacji zamordowano 71 osób. Źródła konspiracyjne donosiły o blisko 80 zabitych. W gronie zidentyfikowanych ofiar znalazło się 28 kobiet i 15 dzieci.
Zwłoki zamordowanych zostały pogrzebane w zbiorowej mogile wykopanej na polu Józefa Kośika
Skrzyneczka - pojemnik laboratoryjny z magnesem, przed obiektem po prawej stronie.
Powodzenia..