Miejsce egzekucji 13 osób - Geocaching Opencaching Polska

OPENCACHING.pl

Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy

GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy

Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!

Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!

Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach

Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność

100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie

Przyjazne zasady publikacji keszy

Zobacz statystykę skrzynki

Miejsce egzekucji 13 osób - OPA2JT

Właściciel: randomforest

Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.

Wysokość: 210 m n.p.m.

Województwo: Polska > lubelskie

Typ skrzynki: Nietypowa

Wielkość: Mała

Status: Gotowa do szukania

Data ukrycia: 05-07-2025

Data utworzenia: 07-07-2025

Data opublikowania: 07-07-2025

Ostatnio zmodyfikowano: 07-07-2025

2x znaleziona

0x nieznaleziona

0 komentarze

0 obserwatorów

24 odwiedzających

2 x oceniona

Oceniona jako: b.d.

Wizyty GeoKretów

Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki

Atrybuty skrzynki

Weź coś do pisania Offset cache Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp Miejsce historyczne

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.

Opis PL

Miejsce egzekucji 13 mieszkańców Osuch, upamiętnione metalowym krzyżem, obeliskiem i tablicą.

Tekst na tablicy: "W tym miejscu dn. 2.07.1943 r w czasie akcji "Wilkołak" Niemcy związali 13 mężczyzn z Osuch i wymordowali. 2 z 13 ocalało"

Relacja Józefa Makucha, jednego z dwóch ocalałych w egzekucji, która zebrał Ludwik Buczek i umieścił w swej książce „Osuchy 1939-1945” (s. 158-159): Ja leżałem z boku „wiązki”, przykryty nieco ciałami zabitych. Bytem cały zbrudzony bagiennym błotem, tryskającym po wybuchu granatów. Leżałem w bezruchu, prawie nie oddychałem, słyszałem wszystko. Strzały umilkły i po niedługiej chwili usłyszałem gwizdek. Był to dla mnie znak, że Niemcy opuszczają już miejsce zbrodni. Leżałem jeszcze jakiś czas w bezruchu, trudno określić jak długo. Panowała cisza, aż nagle usłyszałem chrapanie oraz jakieś ruchy wśród związanych zwłok. Po chwili okazało się, że wśród leżących trupów znaki życia daje Kazimierz Osuch "Obszański", lecz bez możliwości wydostania się. Ja miałem ręce już wolne i wyplątałem "Obszańskiego" spośród wiązki zwłok. "Obszański" w całej tej tragedii miał tyle szczęścia, że nawet nie został ranny. Ja natomiast byłem lekko ranny odłamkami granatów w rękę i ramię. [cytat za Partyzancką Mapą Puszczy Solskiej Część II wydanie II]

Kesz: mały klipsiak w woreczku ochronnym ukryty niedaleko pomnika. Weź coś do pisania

Aby skrzynka przetrwała jak najdłużej: bardzo proszę o dokładne zamykanie woreczka strunowego z logbookiem oraz klipsiaka (charakterystyczne klik!).

Zamaskuj tak, jak zastałeś/zastałaś.

Zasady reaktywacji Reaktywacja jest możliwa tylko po bezpośrednim kontakcie z autorem/właścicielem skrzynki