Do 1945 r w tym miejscu był młyn wodny, a obok była stacja kolejowa. Dziś zostały tu zarastające kawałki ścian, schody donikąd...
W okolicę można podjechać rowerem i przejść się na krótki spacer, bo teren jest dość zarośnięty. W cieplejszych okresach roku jest tu ciężko, bo sporo tu komarów i pokrzyw.
Skrzynka to PET-ka ukryta w ścianie między kamieniami, nad ruchomą cegłą.