Grodziskowe okolice to zdecydowanie jedno z piękniejszych miejsc w Mielnie - od razu je polubiłem. A jako że na zrekonstruowanej wysepce mieszka już sobie skrzyneczka, postanowiłem dokwaterować jednego mieszkańca do drewnianej ścieżki wiodącej ku grodzisku, żebyście mieli jeszcze więcej geofrajdy.
Skrzyneczkę rozmiaru większe mikro w większym maskowaniu można spokojnie podjąć bez schodzenia z dech. Mieszka tam, gdzie zaczyna się ostatni ciąg poręczy. Jeśli macie kibiców, zalecam, aby najpierw ją sobie spokojnie wypatrzyć, a następnie podjąć z zachowaniem konspiracji (np. metodą na przepakowanie plecaczka), inaczej zginie w mig. W razie potrzeby skorzystajcie z fotopodpowiedzi. Odkładamy PIONOWO, tak aby wiadomo co przylegało wiadomo do czego. Dobrej zabawy i miłych wrażeń.