Ulica św. Rocha jest jedną ze starszych ulic w Białymstoku. W XVIII i na początku XIX wieku była drogą prowadzącą do Choroszczy i Tykocina. W 1825 roku, gdy została wybudowana szosa Białystok-Warszawa, ulica była trasą wylotową z miasta. Na znaczeniu ulica straciła wraz z uruchomieniem linii kolei warszawsko-petersburskiej w 1862 roku. Droga wylotowa z miasta została przecięta torami. Nowa przeprawa przez nie powstała obok - w ciągu ulicy Dąbrowskiego. Wybudowano tam wiadukt nad koleją. Ówczesną ulicę Dąbrowskiego nazywano wówczas Nowoszosową, a ul. św. Rocha - Staroszosową.
Święty Roch został patronem ulicy w 1919 roku. W czasie okupacji sowieckiej nazwana została Październikową na cześć rewolucji. W czasach okupacji hitlerowskiej nazywała się Tannenberg na cześć bitwy pod Tannenbergiem z 1914 roku. Z kolei w czasach PRL-u ulica nosiła miano Manifestu Lipcowego.
Ulica doczekała się swojej monografii autorstwa Wiesława Wróbla. Książkę „Świętego Rocha. Historia jednej ulicy” w 2019 roku wydała Fundacja Ochrony Zabytków „Na Rubieży”. Nad ulicą góruje Bazylika pw. Świętego Rocha. Na drugim końcu ulicy umiejscowiona była przed wojną Misja Barbikańska wzniesiona z funduszy angielskiego Towarzystwa Krzewienia Chrześcijaństwa wśród Żydów. Po wojnie zburzono wieżę która znajdowała się na froncie, a budynek przeznaczono na salę widowiskową, potem mieściło się tam przez wiele lat kino "Syrena".
Niewielka skrzynka na kordach w przenośnym maskowaniu. Miejsce ukrycia na przyszłym placu budowy dlatego z założenia może mieć dość krótki żywot:) Zalecana ostrożność przy podejmowaniu, bo dużo się dzieje wokół. Weź ze sobą coś do pisania.