W miejscu gdzie niegdyś stał zaniedbany, PRL-owski amfiteatr powstały ciągi alejek prowadzące do tężni, w której solanka spływać będzie ze śliwy tarniny czyli gatunku krzewu z rodziny różowatych. Dotychczasowe betonowe siedziska zyskały deski, które ładnie komponują się z całością tworząc ławeczki. Projekt został zrealizowany dzięki Budżetowi Obywatelskiemu.
Keszyk to mikrus na koordach. Zabierz ze sobą długopis lub pieczątkę i nie paląc miejscówki wpisz się do logbooka.