Miejsce to zawsze rozbudzało moją wyobraźnie. Jako nastoletni chłopak wyobrażałem sobie jego militarną funkcję. Czułem się jak rycerz, strzegący dostępu do grodu. Później nadawałem mu funkcje hydrotechniczne. Dziś zagadki rozwiązanie znam i cieszę się wyobrażając sobie jak to wyglądało, jak działało i do czego służyły te metalowe śruby…
Był to żuraw przeładunkowy. Pobliski parking, pełnił funkcję składu żelaza. Jego budynek spłoną w roku 1923, a po jego odbudowie i modernizacji powstał „Hotel Piast”. W dawnych czasach, cała Wyspa Pasieka należała do zamku – sam cypel był przynależny do miasta. Znajdowały się tu magazyny soli, drewna i innych danin pobieranych w naturze jako cło.