Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Je moet ingelogd zijn om deze cache te loggen of te bewerken.
stats
Toon cache statistieken
Salwator-Gontyna boga Pośwista - OP03FD
Wzgórze św. Bronisławy - tam, gdzie stała słowiańska Gontyna ku czci boga Pośwista.
Eigenaar: removed
Log in om de coördinaten te kunnen zien.
Hoogte: 221 meter NAP
 Provincie: Polen > małopolskie
Cache soort: Traditionele Cache
Grootte: Klein
Status: Gearchiveerd
Tijd: 0:15 h    Lengte: 0.50 km
Geplaatst op: 03-06-2007
Gemaakt op: 03-06-2007
Gepubliceerd op: 03-06-2007
Laatste verandering: 17-05-2009
12x Gevonden
1x Niet gevonden
5 Opmerkingen
watchers 0 Volgers
1 x Bekeken
10 x Gewaardeerd
Beoordeeld als: gemiddeld
Om de coördinaten en de kaart te zien
van de caches
moet men ingelogd zijn
Beschrijving PL
Dodatkowe atrybuty skrzynki
trash.gifdog2.gifdate.gifsnow_icon.gifbike2.gifcar.gifofftrail12.gifhandicap0.gifnoshorts.gifnorest.gifskeeter.gif

Miejsce niezwykłe, owiane legendami od czasów słowańskich.

"Są na wzgórzu św. Bronisławy dwa szczególne miejsca. Jedno naznaczone dawnym kultem świętości, drugie -diabelskim śladem.
 Za czasów słowiańskich, na wzgórzu pośród lasów, stała gontyna, a w niej posąg Pośwista – boga wiatrów. Na drugim brzegu Wisły, na innym wzgórzu, zwanym Krzemionkami, stał posąg Śwista – drugiego boga wiatrów. W obu tych świątyniach, przed setkami lat, kapłani składali ofiary swoim bogom i prosili, aby ustrzegli ich przed zarazą, ogniem i wrogiem. Po Chrzcie Polski, posągi powoli odchodziły w niepamięć, obrosły roślinnością, aż w końcu rozsypały się. O dawnych miejscach kultu, zupełnie zapomniano. Obecnie jedynie nazwa jednej z ulic – Gontyna, przypomina o dawnych pogańskich świątyniach.
 Idąc wyżej, przechodzimy przez kamienny most, łączący ul. Malczewskiego z ul. Zaścianek. Mostek wtopił się  w krajobraz wzgórza św. Bronisławy i mało kto pamięta o nim legendę. 
Tam gdzie dzisiaj są Błonia, były niegdyś bagna i moczary. Pośrodku nich pozostała mała wysepka porośnięta olchami i wierzbami, które szczególnie upodobały sobie diabły. Na wyspie mieszkał diabeł, który pilnował skarbów, wykonanych przez czarty, na polecenie mistrza Twardowskiego. Ale gdy mistrz uciekł na kogucie, na Księżyc, a bagna wyschły, diabły postanowiły ukryć skarby  na wzgórzu św. Bronisławy. Nie było to łatwe, gdyż skarbów było wiele, a letnia noc trwa krótko. Nie zdążyły wykraść całego skarbu. Zapiał kogut, oznajmiając nadejście poranka. Czartom nie pozostało nic innego jak ukryć skarb pod małym, drewnianym mostkiem, gdzie leży do tej pory. Diabły pilnują, by nikt go nie wykradł i straszą przechodniów, którzy chodzą nocami w okolicach mostku.
Mostek od owego czasu, nazywany jest czarcim, lub - jak się mówi na Salwatorze - diabelskim mostkiem."

Za "Tygodnikiem Salwatorskim"

Koniecznie musicie odwiedzić to mniej znane miejsce w Krakowie, gdzie niedaleko siebie położone są trzy świątynie: św. Małgorzaty-na miejscu gontyny, Norbertanek i Najświętszego Salwatora  (najstarszej budowli sakralnej na terenie Krakowa).

Skrzynka reaktywowana w nowym miejscu, z dzikim winem nad głową.

Po odnalezieniu kesza, krótki spacerek na cmentarz Salwatorski doprowadzi Was do miejsca spoczynku Stanisława Lema.

Extra hints
Je moet ingelogd zijn om de hints te zien
Afbeeldingen
Kaplica na miejscu gontyny Pośwista
Logs: Gevonden 12x Niet gevonden 1x Opmerking 5x Afbeelding 2x Alle logs Galerij