Od czasów Chrztu w 966 roku Polacy zasiedlali tę ziemię, zakładając rodziny, budując domy i uprawiając pola.
Trzeci rozbiór Polski w 1795 roku, dokonany rękami Rosji, Niemiec i Austrii, zatrzymał to wszystko, skłaniając
Polaków do modlitwy i walki o niepodległość. Aż przyszła w 1914 roku, wymodlona wojna między zaborcami
Toczyło ją 65 milionów 2ołnierzy przez 5 lat. 11 listopada 1918 roku Polska zmartwychwstała po 123 latach niewoli.
Odzyskana wolność została okupiona życiem Polaków, zmuszanych do walk w mundurach zaborców. Front tej wojny
zatrzymał się i tutaj od 17 listopada do 15 grudnia 1914 roku. Był małym fragmentem dużej operacji wojskowej,
prowadzonej przez armię rosyjską, niemiecką i austro-wegierską.
W listopadzie 1914 roku, ostrzał ich artylerii prawie zniszczył Kotowice. Żotnierze walczyli wręcz i na bagnety.
Swiadkowie wspominają, że pokryta śniegiem ziemia, była czerwona od krwi zabitych.
W grudniu 1914 roku, walki przybrały charakter pozycyiny i rabunkowy. Żonierze budując okopy, kradli wrota
od stodół, drewno na opat i metalowe zwieńczenia kościołów. Lupili domy. Zabieralı żywnosé 1 zwierzęta
Gdy walki ustawały, Rosjanie wycofali się. Ich miejsce zajęły wojska niemieckie i austriackie, które zbudowały
na Jurze liczne cmentarze wojenne. Jeden z nich powstał w Jaworzniku w 1916 roku. Wladze II Rzeczypospolitej
w 1936 roku przeprowadziły ich komasacje na cmentarz do Kotowic. Z Jaworznika przeniesiono tam 213 cial: 196
Austriaków i 17 Rosjan. Dzisiaj nie ma śladu po nim. Pozostało jedynie zdjęcie, plan i miejsce oznakowane
pamiątkowymi słupkami przez Towarzystwo Patriotyczne. Pole walki zbrojnej, miejscowi, upamiętnili krzyżem,
który stał tutaj jeszcze 2 maja 1958 roku, podczas pożaru pobliskiej wsi Mirów. Z czasem krzyż zmurszał, tak jak
i pamięć o tych wydarzeniach a w świadomości ludzi pozostała tylko nazwa Mogiłka.
Na stulecie odzyskania niepodległości przez naszą Ojczyznę w 2018 roku, powolano przy Parafi Miłosierdzia
Bożego w Jaworzniku, grupę wznowienia pamięci o krzyżu na Mogiłce. Ku pamięci potomnych postawiła ona
7 metrowy krzyż na styku ziem Kotowic i Jaworznika. 21 paździerika 2018 roku krzyż poświęcił biskup Antoni
Długosz.
Mogiłka to ważny element naszej lokalnej tożsamości. Składamy wyrazy wdzięczności tym, którzy przywrócili
i zachowują pamięć o niej. Dziękujemy dbającym o powszechne uznanie dla poległych żołnierzy, którzy " znaleźli
się tutaj nie z własnej woli, lecz na skutek polityki wielkich tego świata. Ilość wydobytej amunicji i żo!nierskich
guzików, uświadamia nam ogrom tego starcia i grozę bitwy, trwającej 30 dni
Mogiłka to pole bitewne, z którego najstarsze drzewa swymi korzeniami piły zapewne żołnierską krew.
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie.........
Źródło: tablica informacyjna na cmentarzu