Na wydmie, na powierzchni ponad 3 ha rośnie wiele dziwacznie powykrzywianych i poskręcanych sosen, mogących rzeczywiście sprawiać wrażenie tańczących. Powstanie tych deformacji nie zostało jednoznacznie wytłumaczone. Oprócz celowego działania człowieka, można podejrzewać porażenie drzew chorobą np. skrętakiem sosny Melampsora pinitorqua. Bez względu na przyczynę powstania zdeformowanego oddziału lasu, warto go odwiedzić choćby po to, by uchwycić w kadrze tańczącą parę sosen.
O skrzynce: wystarczy ręka, lekko przysypany igliwiem