Pierwsza wzmianka o majątku Frentzken pojawia się w latach 60-tych XVI wieku. Wśród właścicieli wymienić należy: pastora Johanna Schützke (ok. 1560 r.), sędziego miejskiego Johanna Willudowiusa (ok. 1717 r), a od połowy XIX w. rodzinę Klebsów z Halle. Od 1925 r. Frączek należał administracyjnie do gminy wiejskiej Groß Schöndamerau (Trelkowo). W 1935 roku ziemianin Klebs von Halle oddał w dzierżawę swój majątek rolnikowi von Sydow. Podobno tuż po II wojnie światowej żołnierze radzieccy złupili majątek, a zabudowania zaminowali. Początkowo okoliczna ludność omijała niebezpieczne miejsce, z którym z biegiem lat czas doszczętnie się rozprawił. W końcu miny usunięto i dziś tylko rosnące na wzgórzu krzewy dają świadectwo, że istniała tu kiedyś osada.
Zgodnie z ewangelicką tradycją Frentzken również posiadało swój mały cmentarzyk. To dzisiaj część kępy drzew, leżącej przy starej drodze prowadzącej do Trelkowa. Nagrobki, połamany jeden żeliwny krzyż leżący na ziemi. Uszanujmy to miejsce zadumy.
Jeszcze jedno. W sezonie, jak będziecie mieli szczęście to natkniecie się na ciekawostkę mykologiczną. Być może już to dostrzegliście. Co to takiego? Wychodzi na to, że jest tu stanowisko czasznicy olbrzymiej (purchawica olbrzymia).
Teraz rośnie (lipiec 2024). Robi wrażenie, co nie?
********
Na podstawie:
- http://www.kreis-ortelsburg.info/045/gross_schoendamerau.htm
- https://kurekmazurski.pl/ , "Źródełko Młodości", Eko Kurek 2, nr 6/2006
- http://maps.mapywig.org/m/German_maps/series/025K_TK25/2391_Grammen_1938_uniberk_C056992836.jpg
********
Kesz - Kordy mogą być trochę niecelne. Rozłożyste z jego kolegą, czyli prawy przedni narożnik granicy cmentarza.
********