Intuicja to dobra rzecz. A Marian ją miał. Zawsze w nowym miejscu bezbłędnie wyczuwał melinę. I tym razem też instynkt go nie zawiódł!
Wszedł do środka, jak do siebie. Nikogo nie zastał, więc nie będzie się musiał dzielić swoim pysznym bimbrem, który zabrał przezornie na wizytę w Smulsku. Była niedziela niehandlowa i ryzyko, że nawet meliny będą pozamykane.
Lubił pić "z widokiem", wybrał więc miejsce, z którego widać panoramę okolicy. Gdy był już w połowie imprezy, na dole usłyszał głosy. A może to tylko jego wyobraźnia? Na wszelki wypadek ukrył to, co miał najcenniejsze, w rurze i czekał, co się wydarzy.
-------------------------------------------------------------------------------
Tu jest niebezpiecznie i wchodzisz tu na własną odpowiedzialność, ale jeśli już się zdecydujesz to lepiej to zrobić od strony parku.
Kesz nie znajduje się na kordach - współrzędne wskazują jedynie budynek w którym jest ukryty kesz.
Kesz znajduje się w miejscu zgodnym z opisem i spoilerem.
UWAGA: Patrz gdzie stąpasz i oceń czy chcesz tam wchodzić. Pamiętaj, że wchodzisz tam na własną odpowiedzialność a nie każdy kesz musisz na siłę zdobyć. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, zrezygnuj.
-----------------------------------------------------------------------------------
Kesz: mikro w większym maskowaniu.