Zmarłych z Piotrowic początkowo grzebano na cmentarzu w Mikołowie. Do domu pogrzebowego ksiądz zazwyczaj nie chodził. W dniu pogrzebu rodzina i sąsiedzi modlili się przy zmarłym, a następnie pieszo szli do kościoła i na cmentarz za trumną wiezioną konno na wozie. W styczniu 1914 roku powstał w Panewnikach cmentarz, na którym grzebano zmarłych mieszkańców Piotrowic.
W 1903 roku wybudowano w Piotrowicach przy ulicy Kasztanowej murowaną kostnicę. Budowa finansowana była z kasy gminnej. Budowniczym był Resenmann oraz Limański. Budowla posiadała duże podwójne drzwi wejściowe, zwieńczone łukiem. Nad spadzistym symetrycznym dachem wznosiła się mała wieżyczka z sygnaturką. Kostnica istniała do 1945 roku.
W roku 1938 postanowiono wybudować cmentarz w Piotrowicach. Budowę cmentarza prowadził Józef Gierlotka (Krawiec), który był jego administratorem i prowadził księgi cmentarne. Powierzchnia pierwotnego cmentarza wynosi 6ha.
Na cmentarzu po wojnie pochowano 50 żołnierzy niemieckich, którzy zginęli w Piotrowicach w 1945 roku. W 1970 roku zajęte było 2/3 powierzchni cmentarza.
Nadzór nad cmentarzem pełnił Józef Gierlotka (Krawiec) z żoną Moniką. Od dnia 15 października 1971 roku księgi cmentarne prowadzone są na probostwie. W latach osiemdziesiątych teren cmentarza poszerzono w stronę Mikołowa.
Na cmentarzu pogrzebani są księża: ks. dr Aleksander Siara, ks. Wojciech Kokot (ksiądz emeryt mieszkający w Piotrowicach), ks. dr Anastazy Muża, ks. Waldemar Dekiel oraz ks. Krzysztof Rzytka.
W okresie pierwszej wojny światowej konnym karawanem do przewozu zwłok dysponował gospodarz z Kostuchny Ignacy Żogała. W Piotrowicach przed drugą wojną światową i zaraz po wojnie 2 konne karawany posiadał stolarz Alojzy Barchański z ul. Fredry przy Targowisku, robiący między innymi trumny. Karawan był również do dyspozycji w Ochojcu. Pod koniec lat pięćdziesiątych zaczęto używać karawanów samochodowych, a konnych używano jeszcze do końca lat sześćdziesiątych. Karawany samochodowe były własnością Jadwigi Brody z Panewnik. W latach dziewięćdziesiątych powstał zakład pogrzebowy prowadzony przez Edmunda Meggera na ulicy W. Kadłubka 6.
W 1999 roku proboszcz ks. A. Drozd wszczął postępowanie w sprawie poszerzenia istniejącego cmentarza w stronę zachodnią.
O KESZU: Cache to prosty szybki magnetyk.
UWAGA! Szukasz w ruchliwym miejscu. Postaraj się nie spalić ukrycia.