fot. erykradek
Napatrzyliście się? To teraz na poważnie.
Geocaching to gra terenowa wykorzystująca system GPS. Co ma wspólnego ta forma zabawy (cy cusie, wyimki, alterwyimki i wszystkie inne -imki) z grą jaką jest geocaching? Ile czasu spędziłeś/aś przed komputerem szukając miejscówki tego i innych cy cusiów, a ile byłeś/aś w terenie szukając kesza przy użyciu garmina/c:geo/locusa itp? Przy okazji tego "kesza" dostałem @ (...) tyle, że nie mogę go znaleźć
I nie pomaga wujek google wcale (...) Nawet jak już idziesz w teren, to wiedząc, gdzie jest kesz, bo wcześniej to wygooglowałeś/aś. GPSa mozna tu wogóle nie brać, bo i po co? Gdzie tu sens naszej zabawy? Dlatego ten "kesz" jest moim prywatnym protestem antywyimkowym. Jeśli chcesz zobaczyć gdzie jest wskazywany obiekt, użyj gps i idż na kordy.