Nie wiem, jak się jaculo udało. Tego samego dnia wieczorkiem próbowałem zdobywać. Być może sam ruszyłbym po tych super śliskich balach, ale z dzieciakami już się nie podjąłem. Niby tylko 100 metrów do skrzynki, to boli.<br />
Ale i tak miejsce urocze.
Afbeeldingen in deze log: