2013-08-04 14:26
Mario&Monia
(
18841)
- Found it
Przydreptaliśmy dzisiaj i tutaj w zasadzie przez przypadek - bo nie było miejsca przy WPKiW żeby zaparkować... Nigdy o tym miejscu nie słyszeliśmy, aż wstyd się przyznać... Sam keszyk nie sprawił nam problemu bo od razu wypatrzony. Okolica dziasiaj wręcz bez mugoli, warunki na podjęcie kesza idealne. Zwiedziliśmy Muzeum w środku. Bardzo fajnie i co najważniejsze bezpłatnie. Dziękujemy za pokazanie skrawka histrorii. Pozdrawiamy