2009-06-13 00:00
Chat Noir
(1047)
- Gevonden
[na koniec, po zakupach...] Oj piękny okaz dębu, jakos nie przypominam sobie w Krakowie zbyt wielu takich, monumentalne sa te rozgałezione konary, zwlaszcza gdy sie patrzy od dolu... Podjecie kesza wymaga troche trudu (dobrze, ze furtka otwarta...), ze wzgledu na samochody i kierowcow czekajacych na skręt.... tym razem 'na dendrologa'... wymiana dokonana... TFTC