Kesz zdobyty podczas wypadu w bory z wojripem
W TYM KESZU MAM WĄTPLIWOŚCI CO DO KWESTII ZDOBYCIA...
Sytuacja podobna do tej z Leśnej kapliczki. Wojrip szybko namierzył kesza który nie był ani mikro, ani magnetykiem (WTF ? xD)
Po telefonie do pierdka stwierdziliśmy że to jednak nie to no i zaczęliśmy poszukiwania dobrego kesza. muślę jednak iż zatonął w rwącej brdzie tak jak logbook (GC) kesza którego znaleźliśmy.... chwila nieuwagi no i lista porwana przez wiatr, Logbook dołożyłem swój
Zaś do Właściciela mam prośbę aby osądził czy mamy kesza oznaczyć jako znalezionego, czy też nie :D
suma sumarum za miejsce.... cudowne.... ocenka znakomita..
TFTC! +3
Obrazki do tego wpisu:GC z wymienionym już logbookiem